Przyznaje sie bez bicia, ze troche zaniedbalam swojego bloga i czestotliwosc wrzucanych postow. Moja nieobecnosc spowodowana byla glownie natlokiem pracy w pracy ;) i szczerze mowiac, to jeszcze dojdzie do tego brak weny tworczej - nie bede przeciez tu pisac o masle maslanym tylko zawsze staram sie wrzucac tresci, ktore bede dla Was wartosciowe. Do tego doszlo jeszcze przemeczenie na tyle duze ze nawet nie mialam sily na jakiekolwiek treningi a wiadomo co idzie w parze z przemeczeniem? - no wlasnie przeziebienie. Plus, do tego dwojka dzieci z czego mlodsze (17mies) nadal zabkuje, a starsza corcia Maja (3,5) ma "fazy" i pokazuje swoje humory, tak wiec sami widzicie, ze przez ostatnie 2 miesiace mialam i nadal mam mieszanke wybuchowa ;)
Mimo to postanowilam, ze warto byloby nadrobic zaleglosci i w zwiazku z tym narodzil sie pomysl na moj dzisiejszy wpis :)
Dzisiejszy post bedzie poswiecony kolorom roku 2016! Jak zapewne pamietacie, kolorem roku 2015 byla Marsala, o ktorej pisalam juz TUTAJ. Jak co roku, a wlasciwie z ponad rocznym wyprzedzeniem Pantone analizuje "wynurzajace sie " trendy i na ich podstawie wybiera kolor bazowy, czyli kolor danego roku, ktory stanowi swoistego rodzaju kanwe na tle ktorej dobierane sa kolejne barwy tworzace w rezultacie palete charakterystyczna dla danego sezonu, w tym przypadku mowie tu o zblizajacym sie do Nas wielkimi krokami sezonie wiosna-lato 2016 :)
Tym razem, Pantone wybral az DWA kolory, ktore zostaly okrzykniete kolorami roku 2016...Pewnie zastanawiacie sie co to za kolory?? A wiec nie trzymajac Was juz dluzej w niepewnosci, niniejszym oglaszam ( i tu prosze o werble :) ), ze kolorami roku 2016 wedlug Pantone sa....
ROSE QUARTZ i SERENITY.
Przyznam sie szczerze, ze juz pod koniec zeszlego roku dostalam powiadomienie z ta informacja, ale jakos ani ona, ani te kolory nie zrobily na mnie olbrzymiego wrazenia. Tak naprawde to zestawienie tych dwoch kolorow wydawalo mi sie takie jakies mdle i jakby nazbyt przeslodzone...
Jednak, z uplywem kilku miesiecy coraz bardziej zaczelam sie przekonywac do tego duetu kolorystycznego i stwierdzam, ze ich zestawienie doskonale sprawdzi /sprawdza sie zarowno w chlodniejsze i jeszcze zimowe miesiace jak i w nadchodzace upragnione przez Nas wszystkich cieple i dluzsze dni.
I wlasnie piszac to dostalam olsnienia! Dla jednych moze nie odkrylam Ameryki, ale i tak sie podziele moim odkryciem 😄
Kochani! Juz wiem na czym polega trik w zestawieniu tych dwoch kolorow!
A no wlasnie cala filozofia jest taka, ze oba te kolory pieknie ze soba wspolgrajac i tworzac harmonijna calosc, nawzajem sie rownowaza i dopelniaja - jak Ying & Yang. A przy tym jednoczesnie zacieraja granice miedzy jednym a drugim odcieniem. Wyobrazcie sobie teraz niebo o zachodzie slonca, wlasnie o tej porze roku czyli na przelomie luty/marzec i co na nim widzicie?? A no wlasnie te dwa kolory!Snimy na jawie... Przepieknie opalizujacy Rose Quartz - odcien rozu musnietego cieplem zlotawych promieni zachodzacego slonca i Serenity - czyli lekko przygaszony, wyciszony odcien nieco chlodniejszego blekitu przechodzacego juz w tony fioletu. Polaczenie tych dwoch kolorow tworzy w ten sposob nastroj pelen spokoju i harmonii, wprawiajac Nas tym samym w spokoj ducha, ktory jest jakze istotny dla Naszego dobrego samopoczucia :)
Rose Quartz i Serenity przenikaja przez siebie, a w zwiazku z tym daza do rownosci i jednolitosci oraz akceptacji zarowno przez zenska jak i meska czesc publiki.
Po krotce mowiac, sa to kolory powiedzialabym: unisex, czyli takie, ktore moga byc noszone zarowno przez plec zenska ( total look w Rose Quartz i Serenity wtedy zdecydowanie bardziej kobiecy) jak i meska, ktora pewnie pokusilaby sie tylko o pewne czesci garderoby badz dodatki w tych wlasnie odcieniach(np. koszula albo kaszkiet).
Teraz, gdy temperatury na dworze mamy jeszcze niskie i chociaz dni po malu zaczynaja robic sie juz dluzsze, to my nadal z utesknieniem wypatrujemy tych cieplejszych promieni slonca. Wtedy to Rose Quartz i Serenity dodadza letniego orzezwienia i wdzieku do naszych szarych i "zmeczonych" juz zima stylizacji. Jak powiew swiezego powietrza, calosc zyska nie tylko na zwiewnosci i lekkosci, ale rowniez przyjemnie rozjasni i rozpogodzi nasze stylizacje zarowno te w sferze home decor jak i naszego ubioru.
Natomiast gdy na dworze zaczna panowac upaly, a my bedziemy wiecznie narzekac mowiac : uff jak goraco, uff jak duszno.... ;) Wtedy to kolory te pomoga Nam uzyskac to uczucie / efekt tak upragnionego chlodu i orzezwienia :)
Mam nadzieje, za zainspirowalam Was na tyle, ze dodacie do swojej obecnej garderoby czy wnetrz kilka elementow badz dodoatkow wlasnie w tych najmodniejszych w tym roku 2016 kolorach: Rose Quartz i Serenity.
A swoja droga...to kto wie? Moze Wy juz wyprzedzacie trendy i posiadacie w swoim otoczeniu akcesoria zarowno wnetrzarsko-meblowe badz ubioru wlasnie w tych cudnych odcieniach, o ktorych dzisiaj byla mowa?
Koniecznie dajcie znac zostawiajac komentarz, o tu na dole :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz